Fuerteventura - El Cotillo

El Cotillo

1. Informacje ogólne o miasteczku El Cotillo

El Cotillo to niewielkie miasteczko portowe położone w północno-zachodniej części wyspy, w gminie La Oliva. Miejsce to słynie z przepięknych i różnorodnych plaż, skromnej kapliczki, obronnej wieży oraz coraz prężniej rozwijającej się turystyki – zwłaszcza tej nastawionej na sporty wodne.

el cotillo

Historia tego miasteczka sięga wieku XVI, kiedy to nosiło nazwę Puerto del Roque (od 1599 roku) i było ważnym ośrodkiem handlowym na wyspie, wykorzystującym do tego celu naturalny port. Handlowano tu głównie zbożem, żywym inwentarzem gospodarskim oraz naturalnym barwnikiem pozyskiwanym z porostów Roccella canariensis – orchillą. W 1626 roku zmieniono jego nazwę na Puerto del Tostón. Trudny dostęp do portu - skaliste nabrzeże i wąskie wejście – przyczyniły się z czasem do stopniowej utraty jego znaczenia. Ostatecznie port funkcjonował jedynie jako niewielki port rybacki. Nazwa El Cotillo została wprowadzona w połowie XX wieku.

2. Opis atrakcji miasteczka

Miasteczko i kaplica Ermita de Nuestra Senora del Buen Viaje

Najstarsza część tego miasteczka zlokalizowana jest wokół niewielkiej plaży z czarnym, wulkanicznym żwirem – Playa del Muellito. Dawniej to właśnie tutaj znajdował się port, który został później przeniesiony nieco dalej na południe. Obecnie ta przytulna zatoczka posiada wygodną promenadę, przy której, oprócz restauracji i barów, znajdziemy dwa pomniki symbolizujące rybackie tradycje El Cotillo – kobietę wypatrującą we wzburzonym morzu swojego ojca, męża lub syna powracającego z połowów oraz dwóch rybaków, którzy szczęśliwie zakończyli swój rejs i właśnie wypychają łódź na brzeg. Wokół tego miejsca koncentruje się dość ciasna zabudowa wioski, z niesamowicie wąskimi uliczkami.

el cotillo

Nieco dalej, w kierunku północno-wschodnim, znajduje się jednonawowa, skromna kaplica Ermita de Nuestra Senora del Buen Viaje. Została ona ufundowana przez kapitana Don Sebastián Trujillo Ruiz w 1680 roku. Podczas kolejnych stuleci świątynia była kilkukrotnie poddawana przebudowie o czym świadczy data na kamiennej tablicy umieszczona w jej elewacji: 1834.

Fasada kaplicy skierowana jest w stronę morza, a w jej froncie, po lewej stronie znajduje się dzwonnica. Wnętrze wyposażone jest w drewniany ołtarz lakierowany w różnych odcieniach koloru niebieskiego z trzema niszami, w których znajdują się: po prawej stronie obraz Matki Boskiej Nuestra Señora del Carmen (patronki żeglarzy), pośrodku rzeźba Matki Boskiej Nuestra Señora del Buen Viaje.

Całe to miejsce ożywa w sierpniu, kiedy to w miasteczku odbywa się kilkudniowa fiesta Fiestas en Honor a Nuestra Señora del Buen Viaje. Wówczas tłumy lokalnych mieszkańców oraz turystów uczestniczą w procesjach, koncertach, wyborach Miss El Cotillo, mistrzostwach połowów i innych imprezach przygotowanych specjalnie na te dni. A wszystko to w otoczeniu kolorowych chorągiewek furkoczących na wietrze, niesamowitych zapachów świeżo grillowanych ryb i ogólnej wesołości udzielającej się każdemu, bez wyjątków.

Nowy port zlokalizowany jest tuż obok obronnej wieży Torre del Tostón. I co ciekawe, ta część nabrzeża usłana jest wapiennikami – wyjątkowymi piecami służącymi do połowy XX wieku do wypalania wapna.

Wapienniki – historia wypalania wapna na Wyspach Kanaryjskich

Wapienniki zaczęły powstawać na wyspach wchodzących w skład archipelagu zaraz po dokonanych podbojach. Wynikało to z bogactwa surowca naturalnego – caliche, który był głównym źródłem pozyskiwanego wapna.

Caliche to skały osadowe bogate w węglan wapnia, pochodzenia chemiczno-mechanicznego, które powstały w wyniku odparowania lub strącania minerałów w glebach. Skały te czasem występowały na powierzchni ziemi w postaci skorupy, czasem formowały bloki. Jednak najczęściej występowały w postaci płyt położonych płytko pod powierzchnią, pomiędzy warstwami iłu.

el cotillo wapienniki

Wydobycie tego kamienia i praca w takich warunkach nie należała do prostych czy lekkich zajęć, tym bardziej, że początkowo do wydobycia i obróbki kamienia stosowano bardzo proste narzędzia i materiały: kilofy, łopaty, kliny, specjalne młoty (marron), dwumetrowe pręty i cylindry żelazne.

Piece konstruowano zazwyczaj w pobliżu wybrzeża, aby gotowy produkt łatwo i szybko mógł trafić na pokłady statków, którymi był eksportowany.

Początkowo wykorzystywano prymitywne, jednokomorowe piece, które były bardzo popularne. Były one na wpół zakopane w ziemi, wykonane z kamienia i zaprawy glinianej. Wnętrze także wyłożone było z gliny. Do komory wprowadzano kolejne warstwy kamienia i paliwa (drewna).

Z czasem zaczęto używać pieców dwukomorowych, których kształt przypominał ścięty stożek. Takie piece posiadały zazwyczaj boczne schody lub tarasy albo całkowicie były zabudowane. Stawiano je także z kamienia i zaprawy glinianej. Wnętrze natomiast było pokryte grubą warstwą piasku i gliny. Komory były oddzielone od siebie rusztem. Górna komora służyła do załadunku surowca i paliwa, dolna komora była paleniskiem oraz miejscem gdzie zbierał się gotowy produkt. W jej ścianie znajdował się niewielki otwór przez który podawano ogień oraz którędy usuwano wapno.

W XX wieku postanowiono zrezygnować z małych pieców na rzecz dużych, betonowych kompleksów, gdzie piece osiągały wysokość 5-20 metrów.

Wypalanie wapna odbywało się w temperaturach 900-1000°C w procesie prażenia – kalcynowania. W ten sposób powstawał tlenek wapnia lub wapno palone a uwolnione gazy (dwutlenek węgla) uchodziły do atmosfery.

el cotillo wapienniki

Produkowane wapno na Wyspach Kanaryjskich było eksportowane oraz powszechnie używane przez ich mieszkańców do przeróżnych celów: w budownictwie, przy oczyszczaniu wody, do wybielania cukru w cukrowniach, jako środek dezynfekujący przy pochówkach, do wytwarzania innych związków chemicznych itp. Ciekawostką jest fakt, że to właśnie na Fuerteventurze przemysł ten funkcjonował najdłużej. Jeszcze w 1964 roku 74 tysiące ton tego surowca zostało wyeksportowanych z wyspy.

Wieża Torre del Tostón - Torre de Ntra. Sra. Del Pilar i San Miguel

Zbudowana w 1741 roku, na wzniesieniu, w miejscu dawnej twierdzy Castillo de Rico-Roque, która powstała na żądanie samego Juana de Bethencourt (XV w). Projektem i budową zajął się inżynier Claudio de L´Isle na zlecenie Generalnego Kapitana Wysp Kanaryjskich. Prace rozpoczęto w 1700 roku. Niestety Claudio nie dożył końca budowy.

Jest to prosta konstrukcja – podstawa wieży oparta jest na planie koła, a jej ściany pochylają się do wewnątrz. Posiada dwie kondygnacje. Po wejściu do środka, po lewej stronie znajduje się dawna prochownia. Po prawej stronie, na podwyższeniu znajduje się zbiornik, gdzie zbierano wodę deszczową. Natomiast na wprost wejścia znajdują się pomieszczenia, w których mieszkali żołnierze. Do wieży prowadzą bardzo wąskie schody oraz zwodzony most opierający się na ich szczycie. Pierwotny projekt zakładał także budowę fosy wokół wieży, co jednak nie zostało zrealizowane.

Całość wykonana została z ciosanych bloków bazaltowych, wydobywanych w okolicznych kamieniołomach, a łączonych zaprawą wapienną. Z racji swojego kształtu nazywana jest „quesera” torre (w wolnym tłumaczeniu: wieża serowa).

el cotillo wieża torre de toston

Głównym zadaniem tej okrągłej wieży była ochrona portu przed atakami piratów afrykańskich, angielskich i francuskich. Wyposażona była w artylerię (trzy armaty), którą obsługiwała załoga złożona z dwunastu żołnierzy.

Obok Torre de Fueste jest to jedna z dwóch fortyfikacji obronnych na wyspie, która przetrwała do czasów współczesnych.

Obecnie mieści się w jej wnętrzu informacja turystyczna, odbywają się tu również wystawy artystyczne oraz istnieje możliwość zwiedzenia tego zabytku - z możliwością wejścia na dach.

Plaże w okolicach miasteczka El Cotillo

W pobliżu miasteczka El Cotillo znajduje się kilka plaż bardzo zróżnicowanych pod względem ukształtowania terenu, koloru piasku czy funkcjonalności. Są tu takie z drobnym, prawie białym piaskiem, te z bardziej żółtym o większych ziarnach oraz z czarnym, wulkanicznym żwirem. Na dystansie niecałych 4 kilometrów występują aż cztery, zupełnie odmienne plaże, które każdemu są w stanie dostarczyć wyjątkowych wrażeń.

Zacznijmy od południa i Playa del Cotillo, która łączy się z Playa del Aljibe de la Cueva. Są to szerokie plaże, ograniczone po bokach i z tyłu wysokimi klifami, otwarte na morze o łącznej długości około 1500 metrów. Żółty piasek i silne prądy są charakterystyczne dla tego miejsca. Najchętniej są one odwiedzane przez miłośników sportów wodnych – w miesiącach wiosenno-letnich windsurferów i kitesurferów (ze względu na silne wiatry północno-wschodnie), w miesiącach jesienno-zimowych przez surferów (ze względu na tworzenie się wysokich fal).

Playa del Aljibe de la Cueva

W centrum miasteczka znajduje się niewielka plaża z czarnym, wulkanicznym żwirkiem – Playa del Mullito. Po jej prawej stronie znajdziemy kamienny podest, z którego można bezpiecznie zejść do wody po wygodnych schodkach. To niepozorne miejsce zupełnie zmienia się w czasie przypływów, kiedy morze jest bardziej wzburzone niż zazwyczaj. Wówczas fale obmywając z jednego końca ten podest tworzą dość szeroki wodospad na jego bocznych krawędziach. To właśnie z tej plaży wypływają łodzie w czasie mistrzostw połowów w czasie obchodzonego święta Fiestas en Honor a Nuestra Señora del Buen Viaje.

Tuż za miasteczkiem, tam gdzie coraz prężniej rozrastają się hotele znajduje się Playa los Lagos, o długości 600 metrów. Jest ona podzielona licznymi zatoczkami i skałami wulkanicznymi tworzącymi niewielkie, płytkie baseny z przyjemnie nagrzaną wodą. Jest to idealne wręcz miejsce dla rodzin z dziećmi, które mogą taplać się w wodzie bez końca. Do tego wspaniały, prawie biały i niesamowicie drobny piasek.

Playa los LagosPlaya los Lagos

Tuż za nią, w uroczej zatoczce ograniczonej z obu stron daleko wysuniętymi w morze cyplami znajduje się prawdziwa perła wśród plaż na Furteventura – Playa la Concha. Jej nazwę można przetłumaczyć jako „plaża muszli”, a to z powodu kawałków muszli wymieszanych z piaskiem. Przyznam szczerze, że będąc tam nie zauważyłam żadnych muszli – być może nie była to właściwa pora roku lub dnia. Za to na całej plaży było sporo czarnych, bazaltowych kamieni pochodzenia wulkanicznego, z których plażowicze budowali swoiste „parawany” chroniące ich przed wiatrem. Skaliste, czarne cyple, bardzo jasny piasek (prawie biały) i to turkusowe morze – jedyne w swoim rodzaju zestawienie kolorystyczne jednoznacznie kojarzące się z tropikalnymi plażami. A do tego ten niesamowity piasek, jego temperatura i faktura, która powodowała, że dotykanie go, leżenie na nim czy zakopywanie się w nim sprawiało wielką przyjemność. Wręcz uzależniało. Będąc w tamtym miejscu warto przespacerować się cyplem oddzielającym Playa la Concha i Playa los Lagos. To tutaj poczujemy siłę oceanu, przyjemną bryzę na twarzy, rozszalałe fale, które bezlitośnie rozbijają się na jago końcach. A do tego piękna panorama na ląd. Przy plaży znajduje się wygodny i bardzo pojemny parking, wyposażona jest ona także w przebieralnie, toalety, prysznice. Znajdziemy tu również restaurację oraz wypożyczalnię sprzętu sportowego. Tak, na tym kawałku raju można poleniuchować, odpocząć, naładować akumulatory, zrelaksować, zregenerować siły na następny dzień, miesiąc, a nawet rok.

Playa la ConchaPlaya la Concha

3. Przydatne informacje

Mapa okolic El Cotillo

mapa El Cotillo
 
  1. Plaże Playa del Cotillo i Playa del Aljibe de la Cueva
  2. Plaża Playa del Mullito
  3. Plaża los Lagos
  4. Plaża la Concha
  5. Kaplica Ermita de Nuestra Senora del Buen Viaje
  6. Port
  7. Wieża Torre del Tostón
 
Wieża Torre del Tostón
  • godziny otwarcia: poniedziałek-piątek 9:00-16:00,
    sobota-niedziela 9:00-15:00
  • wstęp: 1,50 € bilet normalny
Kaplica Ermita de Nuestra Senora del Buen Viaje
  • godziny otwarcia: podczas mszy świętej, w trzecią sobotę miesiąca
  • wstęp wolny

4. Galeria El Cotillo